Po powiększeniu zielonego miasta, nie ma potrzeby wyjeżdżania aby doznać ciekawych wrażeń. W piątek ugościł nas Pan Ignacy. Uraczył opowieściami o pszczołach, widokiem na centrum miasta, anegdotkami i prezentami.
To prawda mamy teraz w mieście bardzo dużo atrakcji: skansen, przepiękny park i pałac w Zatoniu, Las Odrzański. Nawet moja ulubienica Śląska Ochla płynie teraz leniwie w granicach miasta.
To prawda mamy teraz w mieście bardzo dużo atrakcji: skansen, przepiękny park i pałac w Zatoniu, Las Odrzański. Nawet moja ulubienica Śląska Ochla płynie teraz leniwie w granicach miasta.
OdpowiedzUsuń