28 sie 2022

Było nie było


Trip do Berlina którego nie było. Było za to doborowe towarzystwo, przygody i kilometry. Okazało się, że nie tylko PKP musi reperować swoje tory. Niestety nasz szybki ekipowy wypad trafił na 3 dniowy remont odcinka między Frankrutem a Berlinem. Uziemieni w mieście, w którym to co do zwiedzenia objechaliśmy "rachu ciachu" spiliśmy kawę, zjedliśmy jajecznicę, popiliśmy piwem i podjęliśmy decyzję. Część jedzie do Słubic i wraca PKP do ZG, a reszta leci do Gubina i tam łapie pociąg do ZG. Jak zaplanowaliśmy tak zrobiliśmy :)
















 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz