8 sty 2018

Cafflano Kompresso


Już od jakiegoś czasu, cieszymy się z używania najnowszego produktu ekipy Cafflano. Jest to najbardziej kompaktowy i najlżejszy przenośny ekspres do kawy, który dzięki konstrukcji wykorzystującej zasadę Pascala pozwala na uzyskanie stałego ciśnienia 9barów.  Nie umiemy tego sprawdzić i wierzymy na słowo ;) Pojawiał się już na naszych zdjęciach z wycieczek po czym dostaliśmy kilka zapytań "co to?",  "jak to?",  itp ;) 
Zatem poniżej krótka prezentacja i ilustrowana instrukcja :)

 Tak wyglądają wszystkie części z których składa sie Kompresso. Coś na kształt filiżanki do której będziemy wyciskać nasze espresso, łyżka na kawę pełniąca też funkcje tampera, sitko, cylinder z sitkiem i tłok. W większości  elementy są wykonane z solidnego plastiku, jedynie sitka z metalu, a wszystkie uszczelki z sylikonu.





 Najpierw rozgrzewamy cylinder z sitkiem ustawiając go do kóry nogami w filiżance i zalewając ciepłą wodą. Następnie za pomocą łyżki nabieramy odpowiednio zmieloną kawę i przesypujemy ją do sitka. Odwracamy łyżkę i ubijamy kawę.




Wyciągamy cylinder z filiżanki i nakręcamy na sitko. Z filiżanki wylewany wodę i zakładamy ją na sitko od spodu. Stawiamy całość na stole (opcjonalnie ziemi, pieńku, bagażniku ;) ), zalewamy wodą (na cylindrze jest miarka, więc nie potrzeba wagi wy widzieć ile wody wlaliśmy), a następnie zakładamy tłoczek i ściskamy. Po chwili do filiżanki powinna zacząć spływać kawa. Jeśli tak się nie dzieje, a my czujemy że nie możemy "przecisnąć" wody to znaczy że coś poszło nie tak, tzn albo zbyt drobno zmieliliśmy kawę, albo za mocno ją ubiliśmy. Należy przestać ściskać "na siłę" by czegoś nie uszkodzić i spróbować jeszcze raz. Nam zajęło trochę czasu ustawienie młynka, nauczenie się jak mocno ubijać kawę itp.

 Gdy wszystko poszło jak należy ściągamy całość z filiżanki i smakujemy nasze espresso :)





Bardzo podoba nam się w Kompresso to że bardzo szybko można je wyczyścić i przygotować do zaparzenia kolejnej filiżanki. W końcu co to za frajda pić kawę samemu ;) Wystarczy do tego kawałek papieru kuchennego lub chusteczka. Najpierw przeciskamy pozostałą wodę, następnie odkręcamy sitko, wytrzepujemy kawę i dokładnie wszystko wycieramy (sitko i cylinder). Wyciągamy tłok z cylindra i możemy zaczynać całą zabawę parzenia kawy od nowa.
Gdybyście po tym "fotostory" nadal nie do końca wiedzieli co i jak to  Cafflano na swoim profilu udostępniło całkiem przyjemne filmiki pokazujące jak zaparzyć kawę w Kompresso i jak je wyczyścić.




2 komentarze:

  1. nie mierzyliśmy, ale wierzymy że tak jest :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a dobre? bo zastanawiam się nad kupnem na prezent

    OdpowiedzUsuń