14 maj 2017

MIGiem


TAK!!! Słońce, krótkie spodenki, miły (choć, jak zwykle nie w plecy), ciepły wiatr. Do teraz nie wiedzieliśmy jak bardzo za tym tęskniliśmy. Tak samo jak za asfaltowymi traskami. Dziś wyznaczyliśmy sobie jedną taką na latango (nazwa zapożyczona od HRD, 1-2 godzinne jazdy w tygodniu). Jednak dziś trochę inaczej, trochę leniwie. Wizyta w Lubuskim Muzeum Wojskowym w Drzonowie, pomacanie MIGa  i dalej pod górkę i z górki, nad wodę, bujać się. Gdy oko zaczęło zamykać się na coraz dłużej i rozmowy dłuższych wycieczkach, nocnym biwakowaniu w lesovikach zaczęły się wyciszaćpostanowiliśmy wrócić. Mamy nadzieje, że tym razem wiosna zostanie na dłużej.













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz