29 mar 2016

Wielkanocnie














Święta obrodziły w słońce, miłe spotkania, kawę i jedzenie. W sobotę odwiedziliśmy Cheesy, która ze znajomymi i Mafinem przyjechała do zamku w Broniszowie. Kawa, krówki i śmiechy. Magiczne miejsce. Niedziela to krótkie spodenki i sprawdzanie czy po drugiej stronie rzeki trawa faktycznie jest bardziej zielona. Nie wiemy jak na co dzień, ale w niedzielę wszędzie było ładnie, zielono i słonecznie niezależnie od brzegu ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz