To był bardzo przyjemny weekend. Pogoda dopisała, a jeszcze bardziej towarzystwo. W
Zamku w Broniszowie niedaleko Zielonej Góry na chwilę zamieszkali Martyna oraz Dariusz i tak się złożyło, że w sobotę znaleźli czas by razem z nami pojeździć. Zarażaliśmy więc naszymi miejscówkami i hamakami. Mosty, górki, pałace, drogi leśne i asfaltowe. Było zacnie, pozdrawiamy!
dzięki wielkie było super! to nie ostatni raz jak wpadamy do ZG
OdpowiedzUsuń